Żyjemy w świecie paradoksów. Codziennie pochłaniamy sto pięć tysięcy słów. Konsumujemy ich cztery razy więcej niż nasi rodzice. Co miesiąc dostajemy tyle informacji ile nasi dziadkowie poznawali przez całe życie. Co rok piszemy tyle ile napisano od początku świata do teraz. Co minutę wysyłamy dziesiątki milionów wiadomości a każdego dnia trzysta miliardów maili. Jednak czujemy, czytaj dalej
Inne
Najważniejsza rzecz, której nauczyła mnie Mama
Nikomu nie życzę takiego zbierania najważniejszych życiowych nauk. Jednak jestem wdzięczny, że przyszło mi tego doświadczyć. Doznałem największego wewnętrznego przełomu towarzysząc mojej Mamie w jej ostatnich dniach. Nigdy nie zrozumiałem tak wielu rzeczy, w tak krótkim czasie. Czułem jakby brakujące od lat elementy układanki, wpadały po kolei na swoje miejsce. Lawina poruszona wówczas, trwa do czytaj dalej
Dlaczego wybiorę prezydenta a następnie puszczę pawia
W niedzielę pójdę do tej cholernej urny i wrzucę kartkę z krzyżykiem a potem pójdę puścić pawia, bo to wszystko tak beznadziejne, tragiczne i nudne, że zbiera mi się na nudności już od dawna. Nie zajmuję się polityką i programowo nie chce się nią zajmować, pisać o niej, zastanawiać się nad nią. Jednak ostatnio polityka czytaj dalej
Czego uczy napieprzanie się z komarami po nocy?
Pamiętam gorący letni wieczór. Wyszedłem z domu kiedy było jeszcze jasno a wróciłem późną nocą. Kiedy wysiadałem z samochodu na ciemnym podwórku okazało się, że moje okna od łazienki i garderoby są najjaśniejszymi punktami w okolicy. Nie wiem jak to się stało ale zostawiłem włączone światło wychodząc z domu.Nie spodziewałem się co mnie czeka po czytaj dalej
Komu, jak i dlaczego blogowanie robi dobrze?
W 2006 roku studenci Xavier High School w Nowym Jorku zaprosili Kurta Vonneguta do odwiedzenia ich szkoły. Autor odmówił, tłumacząc się zaprzestaniem publicznych wystąpień (jak to on, żartobliwie stwierdził, że powodem jest to, iż w wieku 84 lat przypomina z wyglądu iguanę) ale przesłał studentom list w którym pisze między innymi: „To co chciałbym Wam czytaj dalej
10 000 godzin czyli dlaczego uważam że mogę się tu wymądrzać
Idealnie byłoby gdyby „mój sekretariat” przesłał Ci notkę biograficzną, z której niechybnie wynikałyby wszystkie moje doświadczenia i kompetencje uprawniające mnie do zabrania głosu, poparte listą firm i osób dla których pracowałem. Jeśli się uprzesz to znajdziesz i takie informacje o mnie. Jednak proponuję inne podejście. Malcolm Gladwell w swojej książce „Poza schematem(Sekrety ludzi sukcesu)” analizuje czytaj dalej
Antyzarządzanie to poszukiwanie pozytywnych alternatyw
Tak, jest to forma kontestowania rzeczywistości ale z różna od klasycznie rozumianej kontestacji dzięki dominującej intencji. Nie chodzi o to żeby otaczająca rzeczywistość anarchizować, burzyć dla samej przyjemności burzenia. Jasne, że czasem trzeba wyrąbać wszystko wokół żeby uzyskać inna perspektywę patrzenia. Zawsze mnie to uderza kiedy widzę jak zmienia się moje spojrzenie na otoczenie kiedy czytaj dalej